8/15/2015

Szybka jaglana Fiona

O kaszy jaglanej słyszałam już dawno a że nie jemy zup mlecznych to specjalnie jej nie szukałam. Podczas polowania na mąkę orkiszową z ciekawości zakupiłam i jagły. Nabierały mocy w szufladzie a zmobilizował niezapowiedziany gość.
Ciacho w ilościach nikłych i trzeba stworzyć coś z czegoś ?  U "Pyzy" oglądałam  zdjęcia deseru z kaszą jaglaną i opis do zdjęcia, to mi podsunęło pomysł na  stworzenie deseru.  Aaaa... jaj zrobiłam błąd, który wtedy nie zaważył na smaku. Oczywiście nie miałam czasu poczytać, wystarczy  że zobaczyłam  obrazek ha. Ugotowałam jagły bez płukania dodając je do syropu  ananasowego z dodatkiem mleka a że było tego niedużo to specjalnie nie było czuć goryczy z kaszy a o tym przekonać miałam się drugim razem przy przygotowaniu większej ilości.

Porcja na 3 desery:
2/3 szkl kaszy  jaglanej
1 puszka ananasa
1 mała puszka brzoskwiń
1/2 Szklanki mleka kokosowego lub zwykłego lub bez  laktozy itp.
3 łyżeczki miodu

Cogielmogiel:
3 żółtka
3 łyżeczki cukru
3 łyżeczki cacao
Wypełnienie :
pokruszone 4 kokosanki lub inne kruche  ciastka.
Kawałki  czekolady  lub  wiórki.
I do dzieła;
Kaszę  opłukać dobrze zimną  wodą. Syrop z ananasów wlać  do rondelka. Zasypać opłukaną kaszą, chwilę  pogotować dodać  mleko i miód nadal gotować  na małym  ogniu  aż  kasza  zmięknie i się zagęści. Zestawić  z ognia  nałożyć  do salaterek, na tę warstwę nałożyć pokrojone  w większe  cząstki ananasy i brzoskwinie, wkruszyć parę  kokosanek. Ubić  kogiel mogiel dodać cacao, jeszcze  chwilę  ubijać i polać  deser.  Dekorując wiórkami migdałowymi lub czekoladowymi. 
Przepis  na poczekaniu  w 15 minut.
Zasmakował młodzieży  to  też  zdobył  nazwę  „Fiona“.

Brak komentarzy:

kanalizacja i odpowietrzenie

  Remonty w domu który przez ok.. 30 lat był zaniedbany i nic w nim nie robiono mszczą się niemiłosiernie. Jedni dbają a drudzy maja w nawyk...